Witam!
W dzisiejszym poście mam ochotę podzielić się z Tobą moim niedawnym odkryciem w dziedzinie pielęgnacji włosów.
Jak zapewne wiesz jestem miłośniczką naturalnych kosmetyków, produktów spożywczych, ogólnie mówiąc jak najbardziej zgodnego ze środowiskiem i mną samą - życia.
Po zagłębieniu się w modny ostatnimi czasy temat no-poo (mycie włosów bez szamponu) postanowiłam odstawić na bok pełne chemii i szkodliwe dla naszej planety, jak i dla moich włosów szampony i spróbować jakiejś rozsądniejszej alternatywy. Obecnie zdecydowanie bardziej wolę umyć je sodą oczyszczoną i zastosować płukankę z octu jabłkowego - samo zdrowie, że tak powiem.
Na jedno mycie wystarczy sporządzić mieszankę 3 łyżek sody oczyszczonej z połową szklanki wody oraz w osobnym naczyniu przygotować ocet jabłkowy z wodą (3 łyżki octu w szklance wody).
Jak pierwszy raz polaczylam sode z octem to się nieźle przestraszyłam lubię naturalna pielęgnację.
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam takiego połączenia! Z chęcią wypróbuje taką pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!