Co tam słychać między stronami - czytadła do przeczytania cz.2

Córka aborcjonistki ~ Elisabeth Hyde

"Na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia mąż Diany Duprey, Frank, znajduje ciało żony w przydomowym basenie. Początkowo wygląda na to, że znana na cały kraj aktywistka na rzecz prawa kobiet do aborcji uległa nieszczęśliwemu wypadkowi. Jednak siniak na głowie wielkości piłki golfowej i liczne zadrapania budzą podejrzenia prowadzących śledztwo. Wkrótce okazuje się, że wielu osobom mogło zależeć na śmierci specjalizującej się w przerywaniu ciąży lekarki. 

Z czasem na jaw wychodzą kolejne zaskakujące fakty z życia Diany. I tak okazuje się, że codzienność małżeńska państwa Duprey wcale nie była usłana różami. Również relacje Diany z córką nie należały do najłatwiejszych. Dzień przed zdarzeniem rozżalona Megan nie szczędziła matce ostrych słów, gdy ta nie chciała jej zafundować wyjazdu do Meksyku. Na śmierci Diany mogło również zależeć stojącemu na czele antyaborcyjnej grupy "Koalicja Krwi Życia" wielebnemu O'Connellowi. Czy duchowny posunąłby się jednak do morderstwa?

Prowadzących dochodzenie policjantów, Hucka i Erniego, czeka długie i wyczerpujące śledztwo...

Wartka akcja, urzekająca proza, wnikliwe spojrzenia na temat rodziny oraz niełatwe zagadnienia etyczne to tylko jedne z wielu atutów tego fascynującego i prowokacyjnego thrillera."

Jest to książka z gatunku thrillera, sensacji, kryminału, a jej oryginalny tytuł to - "The Abortionist's Daughter". Na język polski przetłumaczyła ją Katarzyna Petecka-Jurek. Została wydana w 2008 roku przez wydawnictwo SONIA DRAGA. 

Spór na temat aborcji od zawsze podgrzewał atmosferę, a tu mamy dodatkowo kryminalne kształty dość prostej historii, która z biegiem czasu potrafi jednak zaskoczyć i nakłania do przemyśleń. Bardzo dobrze napisana powieść, trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Ukazuje w dużej mierze żmudne i skomplikowane śledztwo, które prowadzi do zaskakujących wyników. Polecam, bo warto przeczytać i zastanowić się chwilę nad ludzkim życiem, wcale nie łatwym, nawet dla dość dobrze sytuowanych rodzin we współczesnym świecie.

Outsider ~ Stephen King

"W parku miejskim znalezione zostaje zmasakrowane ciało jedenastoletniego chłopca. Naoczni świadkowie i odciski palców nie pozostawiają wątpliwości: sprawcą zbrodni jest jeden z najbardziej lubianych obywateli Flint City. To Terry Maitland, trener drużyn młodzieżowych, nauczyciel angielskiego, mąż i ojciec dwóch córek. Detektyw Ralph Anderson nakazuje przeprowadzić natychmiastowe aresztowanie. Maitland ma wprawdzie alibi, ale Anderson i prokurator okręgowy wkrótce zdobywają kolejny niezbity dowód: ślady DNA. Sprawa wydaje się oczywista.

Terry Maitland na pozór jest miłym człowiekiem, ale czy ma drugie oblicze? Odpowiedź szokuje - tak jak szokować potrafi tylko Stephen King."

Jest to książka, która zawiera w sobie elementy thrillera, kryminału i powieści sensacyjnej. Została wydana 5 czerwca 2018 roku przez wydawnictwo Prószyński i S-ka. 

Outsider to powieść łącząca w sobie thriller, kryminał i powieść sensacyjną, gdzie wszystkie elementy idealnie ze sobą współgrają. Fabuła wciąga oraz intryguje. Bohaterowie tej powieści są zwyczajnymi ludźmi z małej miejscowości - prostolinijni, którzy wierzą w fakty potwierdzone racjonalnymi dowodami. Poznajemy ich z tej dobrej i uprzejmej strony, ale King wplata również w fabułę momenty, dzięki którym widzimy jak zachowują się w sytuacjach, gdzie towarzyszą im skrajne negatywne emocje. Na duży plus zasługują również hiszpańskie legendy - dzięki nim powieść wydaje się być jeszcze bardziej rzeczywista. 

A oto kilka wybranych przeze mnie interesujących cytatów z powieści:

"Wiesz, jak to się mówi, nie ma większego ślepca od tego, co nie chce widzieć."

"Wszystko jest możliwe. (…) Wszystko. Świat jest pełen dziwnych zakamarków."

"Jeśli nie zostawisz przeszłości za sobą, błędy, które popełniłeś, zeżrą cię żywcem."

"Kto bije dzieci, czasem wciska pauzę, ale rzadko wciska stop."

"Kiedy już wszystko było cud, miód, malina (kolejne powiedzonko mamy), stwierdził, że jest głodny. To uczucie wydawało mu się jakoś niewłaściwe, ale tak było i już. Ludzie to w gruncie rzeczy zwierzęta, uświadomił sobie. Nawet kiedy umiera ci matka i młodszy braciszek, musisz jeść i wysrać to, co zjadłeś. Organizm się tego domaga."

Dowód. Prawdziwa historia neurochirurga, który przekroczył granicę śmierci i odkrył niebo ~ Eben Alexander

"Przez tydzień pozostawał w głębokiej śpiączce z minimalnymi szansami na wyleczenie. Jego mózg praktycznie przestał funkcjonować, a ciało nie reagowało na żadne bodźce. Kiedy jego świadomość utonęła w mroku, stało się coś, czego jako naukowiec nie mógł się spodziewać.

Odkrył niebo.

Eben Alexander, znakomity neurochirurg, szanowany wykładowca Harvardu, przez lata pozostawał sceptyczny wobec zagadnień wiary. Życie poświęcił nauce i ufał jedynie faktom. Pod wpływem dramatycznego wydarzenia musiał jednak przewartościować swoją racjonalną wizję świata.

Dotknął najważniejszej tajemnicy.

Dowód zawiera piękną i niezwykle bogatą wizję zaświatów, nieporównywalną z żadną z dotychczasowych relacji. Książka spisana ręką człowieka nauki, specjalizującego się w badaniu mózgu, potrafiącego zachować dystans względem swoich doświadczeń, robi wrażenie nawet na najbardziej niewzruszonych sceptykach."

Jest to książka autobiograficzna o tematyce zdrowia, medycyny i "życia po życiu", a jej oryginalny tytuł to - "Proof of Heaven: A Neurosurgeon's Journey into the Afterlife". Na język polski przetłumaczył ją Rafał Śmietana. Została wydana 18 marca 2013 roku przez wydawnictwo Znak.

W dzisiejszych czasach - pełnych pośpiechu i pogoni za dobrami materialnymi kwestie wiary w istnienie "życia po życiu" spychane są na dalszy plan, a szeroko rozwinięty i wciąż toczący się postęp techniczny sprzyja tendencjom do wyłącznie naukowego wyjaśniania w zasadzie każdej kwestii. Książka ta ma według mnie ogromną wartość zarówno pod względem etycznym, religijnym jak i psychologicznym. Autor z przekonaniem potwierdza, iż istnieje nie tylko życie tu na ziemi, lecz także to znacznie doskonalsze i wszechogarniające, a każdy z nas, choć rzadko sobie to uświadamiamy, jest jego częścią. Czytając jego wypowiedź na ten temat nie sposób oprzeć się wrażeniu, że nauka i technika nie są w stanie zgłębić, wyjaśnij i usprawiedliwić wszystkiego, a wszechświat jest znacznie bardziej skomplikowany niż nam się na co dzień wydaje.

A oto kilka poruszających i dających do myślenia cytatów zaczerpniętych z tej autobiografii:

"Miłość bez wątpienia stanowi istotę wszechrzeczy. Nie mam tu na myśli jakiegoś abstrakcyjnego, trudnego do nazwania rodzaju tego uczucia, lecz to codzienne, znane nam wszystkim. Miłość, którą odczuwamy, patrząc na męża, żonę, dzieci, a nawet zwierzęta. W swojej najczystszej i najpotężniejszej formie miłość nie kojarzy się z zazdrością ani z egoizmem, lecz jest bezwarunkowa."

"Jako osoba [Bóg] współczuje nam i rozumie nasze położenie lepiej, niż moglibyśmy sobie wyobrazić, bo wie o czym zapomnieliśmy, zna straszliwy ciężar egzystencji pozbawionej choćby na chwilę dostępu do świata ducha."

"Nikt z nas nie jest pozbawiony miłości. Każdego z nas bez wyjątku zna i otacza opieką Stwórca, który kocha nas bardziej niż potrafimy to sobie wyobrazić."

"Człowiek powinien poszukiwać tego, co jest, a nie tego, co jego zdaniem powinno być." ~ Albert Einstein

"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: tak, jakby nic nie było cudem, lub tak, jakby cudem było wszystko." ~ Albert Einstein