Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2019

Obserwatorzy

Litania za Polskę! - relacja z Galowego Koncertu Diakonii Muzycznej AP

Historia, jak to zwykle bywa, zatoczyła swój krąg. Niemalże rok temu wspominałam w jedynym ze swoich postów ( Bóg, Honor i "Niepodległa" Ojczyzna - o Koncercie Patriotycznym Diakonii Muzycznej AP ) o moim uczestnictwie w letnich warsztatach Diakonii Muzycznej AP i wzruszającym koncercie, który daliśmy ówczesnego lata. Aby, nowo zapoczątkowanej tradycji, stało się zadość, dziś również opowiem Ci co nieco o tegorocznym Galowym Koncercie Diakonii Muzycznej AP (22 sierpnia), w którym miałam ogromną przyjemność uczestniczyć. Podobnie jak w poprzednie wakacje, był on zwieńczeniem niemalże tygodniowych warsztatów formacyjno-muzycznych (20-23.sierpnia), odbywających się o każdej porze roku w Przemyślu oraz miał miejsce w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej . Chcąc, w dalszym ciągu kontynuować oddawanie hołdu wspaniałym-poległym, wyrazić wdzięczność i podziw Księżom , którzy jako alumni zostali wcieleni do wojska i zachowali się jak trzeba oraz upamiętnić 80. rocznicę

YABU, czyli eksplozja zdrowej energii

Dzień dobry! Chciałabym podzielić się z Tobą moim ostatnim odkryciem, które z pewnością zrewolucjonizuje mój dotychczasowy stosunek do tzw. energetyków.  Otóż, mam przyjemność zaprezentować Ci, moim zdaniem, perełkę wśród napoi energetyzujących - YABU - ZDROWY ENERGETYK o lekkim, YABUKOWYM smaku . Zanim przejdę do mojej recenzji na temat tego produktu, zapoznam Cię nieco z tą firmą i przybliżę idee, dzięki której powstało to cudo. Firma ta to jedno z największych i najnowocześniejszych przedsiębiorstw zajmujących się sadownictwem i przetwarzaniem owoców w największym sadzie Europy. Z uwagi na fakt, iż rodzina Lachowiczów od pięćdziesięciu lat produkuje sok z owoców i warzyw, bez zmiany początkowej receptury, sok Fruti Premium, na bazie którego powstaje YABU ma prawo posługiwać się certyfikatem "Jakość i Tradycja" . Sok ten produkowany jest z Jabłek Grójeckich ( certyfikat Protected Geographical Indication ). Misją firmy było zaoferowanie Polakom najw

"Byłam kochanką arabskich szejków" - L. Shukri

"Byłam kochanką arabskich szejków" ~ Laila Shukri "Wstrząsająca historia Polki, którą rozkochano, aby sprzedać..." "Opowieść jednej z tysiąca kobiet, która stała się żywym towarem. Laila Shukri dotarła do niej i wysłuchała jej historii, aby móc opowiedzieć ją światu. W jednym z klubów Julia poznaje Tarka, przystojnego Syryjczyka, który ją oczarował, a następnie zaprosił na egzotyczną wycieczkę do Dubaju. Na miejscu okazuje się, że kobieta znalazła się w rękach jednego z największych gangów handlujących ludźmi. Rozpoczyna się koszmar seksualnego zniewolenia, brutalnej fizycznej i psychicznej przemocy... Jak w XXI wieku wygląda handel ludźmi? Czy tylko śmierć jest wybawieniem z niewoli? Brutalna rzeczywistość tysięcy kobiet wykorzystywanych przez najbogatszych szejków, o której świat woli nie mówić głośno." Jest to książka z gatunku literatury faktu . Została wydana 26 września 2017 roku przed wydawnictwo Prószyński i S-ka .

Minimalizm - mniej znaczy więcej

"Prostota jest szczytem wysublimowania." - Leonardo da Vinci Lubimy posiadać. Czujemy w sobie wiecznie niezaspokojoną potrzebę kolekcjonowania - książek, płyt z muzyką, kosmetyków, ubrań, butów i tak dalej. Sęk w tym, że czystą i spokojną głowę, wolną od niepokojów również sobie bardzo cenimy. A jak wiadomo, gdy wokół nas panuje nieład, to i w myślach zaczyna tworzyć się nam bałagan. Chciałabym skierować ten post w kierunku tych z Was, którzy czują znużenie nadmiarem. Tak, nadmiarem, nieistotne której z życiowych sfer on dotyka. Może to być niedomykająca się szafa czy "szuflada wstydu" (którą, umówmy się, każdy z nas posiada), bałagan w dokumentach czy na pulpicie laptopa, których codzienny widok drażni i przeszkadza jak rzęsa w oku. Mowa tu również o nadmiarze bodźców, informacji nikomu do niczego nie potrzebnych czy nieustanny problem z wyborem właściwej dla siebie drogi. Ten nadmiar, to ciężar wykraczający ponad ludzkie siły związany z ambicjam

Włosy bez chemii - szampon sodowo-octowy

Witam! W dzisiejszym poście mam ochotę podzielić się z Tobą moim niedawnym odkryciem w dziedzinie pielęgnacji włosów . Jak zapewne wiesz jestem miłośniczką naturalnych kosmetyków, produktów spożywczych, ogólnie mówiąc jak najbardziej zgodnego ze środowiskiem i mną samą - życia . Po zagłębieniu się w modny ostatnimi czasy temat no-poo (mycie włosów bez szamponu) postanowiłam odstawić na bok pełne chemii i szkodliwe dla naszej planety, jak i dla moich włosów szampony i spróbować jakiejś rozsądniejszej alternatywy . Obecnie zdecydowanie bardziej wolę umyć je sodą oczyszczoną i zastosować płukankę z octu jabłkowego - samo zdrowie, że tak powiem . Na jedno mycie wystarczy sporządzić mieszankę 3 łyżek sody oczyszczonej z połową szklanki wody oraz w osobnym naczyniu przygotować ocet jabłkowy z wodą (3 łyżki octu w szklance wody) . Sposób użycia tych specyfików jest banalnie prosty - na mokre włosy nakładam mieszankę sody z wodą, delikatnie wmasowuję ją w skórę gło